- Sklejka o grubości 6mm; Wymiary dowolne (u mnie: 80 x 60 cm)
- Czarna gumka o średnicy 2mm (do kupienia w pasmanterii lub sklepie dla kreatywnych; zużyłam ok. 5 metrów)
- Farba tablicowa (u mnie Flügger)
- Wiertarka i 2 wiertła: 1,5 mm i 3 mm
- Taśma malarska
- Papier ścierny 240
- Ołówek, linijka, nożyczki
- Patrząc na stan moich dłoni na poniższych zdjęciach, sugeruję również rękawiczki!!! Pył strasznie niszczy ręce...
Wnikliwie badamy naszą sklejkę i decydujemy, która strona będzie "przodem", a która "tyłem".
Teraz trochę porysujemy po sklejce od "tyłu". Zaznaczamy połowę płyty. Jedną połówkę zostawiamy w spokoju, drugą obrysowujemy wokoło centymetrową ramką - to będzie nasz margines bezpieczeństwa, za ramką nie wiercimy! Ustalamy przebieg gumek, zaznaczamy miejsce wiercenia otworów. Skomplikowane? Zdjęcie Was naprowadzi:
Ponieważ mam złe doświadczenia z wierceniem sklejki, dołożyłam sobie trochę pracy, żeby dziury wylotowe wyglądały pięknie i gładko. Najpierw, od tyłu nawierciłam otwory malutkim wiertłem (1,5 mm średnicy).
Potem poprawiłam je wiertłem 3mm od przodu.
Wyszło super, ale w obawie przed poszarpaniem gumki przeszlifowałam jeszcze każdą dziurkę zwiniętym papierem ściernym. Potem przetarłam papierem całą płytę, a szczególnie jej brzegi.
Odkurzyłam dokładnie całą sklejkę i rozpoczęłam zabawę w przeplatanie. Bardzo relaksujące zajęcie... Tak wyglądała moja tablica gotowa w połowie:
Właściwie można ją taką zostawić - lewa, "goła" strona może posłużyć jako miejsce do przypinania karteczek pinezkami. Ja postawiłam jednak na farbę tablicową. Sama w to nie wierzę, ale był to mój debiut w tym temacie! W wieku 30 lat po raz pierwszy pomalowałam coś tablicówką. Długo się uchowałam, nie? Czułam, że jak raz użyję tej farby, to przepadnę i nie myliłam się. Jest cudowna, uwielbiam ten głęboki czarny mat i już knuję, co by tu jeszcze nią zmalować...
Oczywiście zabezpieczyłam brzeg taśmą malarską. Położyłam jedną warstwę, zamroziłam wałek (nie zwariowałam, zajrzyjcie TUTAJ)...
a kiedy pierwsza powłoka wyschła, przetarłam ją lekko drobnym papierem ściernym.





